Bez konsekwencji być może nie udałoby się połączyć roli mamy, pracownika etatowego i zabiegów związanych ze żmudną procedurą pozyskiwania funduszy oraz przygotowaniami do kolejnych wypraw. Cel został jednak osiągnięty. Są kolejne pomysły. Film. Za chwilę książka. Jest też wdzięczność, o której Miłka często mówi. Za dobre rzeczy, które się dzieją, a przede wszystkim ludzi, którzy pojawili się na drodze „Siły marzeń”. I chociaż od wytrawnych himalaistów-sportowców, wspinających się bez tlenu i agencji, dzieli ją, jak sama żartuje, kilka pięter, to jej historia pokazuje, że jeśli się bardzo chce i konsekwentnie działa w wybranym kierunku, to nagrodą może być spojrzenie rzucone z samego dachu świata ;)
.jpg)
Miłka Raulin odwiedziła również Zakład Karny w Siedlcach i była gościem Agnieszki Osmólskiej-Ilczuk w studiu Radia Podlasie. Rozmowy z gościem VITOexTrEAM będzie można wysłuchać w magazynie „Kultura na fali”, w sobotę 23 czerwca, kilka minut po 14.00.
aoi/fot. Krzysztof Skorupka Fotografia dla VITOexTrEAM
AOI [ja]
Kwiecień 2024
