Pytany o szanse finansowego zabezpieczenia imprezy Mariusz Dobijański zaznaczył, że gros środków w takim przypadku pochodzi od głównych organizatorów i sponsorów, więc w tym przypadku nie ma się o co martwić. Kończąc temat festiwalu przyznał, że z większą radością przyjąłby pomysł reaktywacji znanego kiedyś w całym kraju Festiwalu Piosenki Harcerskiej w Siedlcach.
W rozmowie z Radiem Podlasie Mariusz Dobijański powiedział, że nie zdziwiło go wystąpienie prezydenta Kudelskiego do władz TVP bez konsultacji z radnymi na ten temat. Jak zauważył, rządzący ma bezpieczną większość w Radzie Miasta, która pozwala mu realizować wszelkie plany bez konsultacji z opozycją. Do takich planów zaliczył między innymi pomysł zaciągnięcia kolejnych zobowiązań długoterminowych w postaci miejskich obligacji. (pod głosowanie na najbliższej sesji radni będą głosowali nad emisją obligacji na kwotę 19 milionów złotych – przyp. red.). Radny Dobijański powiedział, że obawia się, że to nie koniec zaciągania długów, które spłacać będą dopiero następne pokolenia.
Odnosząc się do planowanego na przyszły tydzień podpisania umów na realizację inwestycji w ramach RIT, radny Dobijański przyznał, że to dobra i długo wyczekiwana wiadomość. Jak powiedział, problemem może być rozwiązanie tunelu pod torami, który jego zdaniem będzie zbyt wąski. Nawiązując do tematu prac drogowych rozmówca Radia Podlasie podkreślił, że jest to dziedzina, w której miasto ma spore niedociągnięcia. Jak przyznał, wiele dzieje się w dziedzinie pozostałych remontów i inwestycji, a ulice traktowane „po macoszemu”. - W tym kontekście informacja o przesunięciu pieniędzy na wykonanie asfaltowej nakładki na ulicy Poniatowskiego może nie jest doskonała, ale w miarę dobra – powiedział Mariusz Dobijański.
MJi/DJ