W niedzielę 25 lutego siedlecki zespół podejmował wielokrotnego mistrza kraju – Śląsk Wrocław. W starciu z wrocławianami siedlecki team nie był faworytem, ale początek spotkania napawał optymizmem. Koszykarze SKK zdołali wypracować sobie kilka punktów przewagi i prezentowali się naprawdę dobrze na tle rywala. Dopiero w końcówce pierwszej kwarty Śląsk odrobił straty i wyszedł na minimalne prowadzenie (25;24). Druga kwarta również była wyrównana, tym razem niewielką przewagę również osiągnęli goście ze Śląska. Po pierwszej połowie Śląsk prowadził w Siedlcach nieznacznie 46: 41 i można było mieć nadzieję, że SKK powalczy jeszcze z przyjezdnymi po przerwie.
Trzecia kwarta przyniosła powiększenie przewagi przyjezdnych do 11 punktów. W ostatniej kwarcie siedlecki zespół gonił wynik, kilka razy udało się SKK zmniejszyć straty do zaledwie dwóch oczek. Niestety końcówka meczu nie była szczęśliwa dla gospodarzy. Siedlecki team po raz kolejny kończył mecz z opuszczonymi głowami. SKK przegrał ze Śląskiem 78:83. Najskuteczniejszym zawodnikiem siedleckiej drużyny był Rafał Rajewicz, który w meczu ze Śląskiem zdobył 21 punktów.
SKK Siedlce – Śląsk Wrocław 78:83
(24:25, 17:21, 12:18, 25:19)
SKK: Rafał Rajewicz (21), Rafał Król (15), Bartosz Wróbel (14), Karol Obarek (11), Kamil Czosnowski (10), Marcin Nedzi (3), Mateusz Migała(2), Paweł Lewandowski (2), Rafał Stefaanik (0)
MSz