Codzienna gra w szachy była połączona z wieloma innymi atrakcjami takimi jak: park linowy, rejs statkiem, ogniska, spotkanie z bractwem kurkowym, poznawanie wraz z przewodnikiem uroków i historii Serpelic.
Organizator Wojciech Szymański zapewnił wypełnienie czasu wolnego do ostatniej minuty przed ciszą nocną. Za to należą się mu bardzo szczere podziękowania! Zawody przebiegały w miłej atmosferze, bariery językowe nie stanowiły problemu. Dlatego już dzisiaj możemy zapewnić o naszym uczestnictwie w następnych sarnackich spotkaniach szachowych.
Inf. Sławomir Leszek i Marek Ferens
Js