Program popołudnia teatralnego wypełniły spektakle:
„Taka jakby Alicja” . Monodram Weroniki Zielińskiej z Teatru Domowego „JUŻ KOŃCZYMY” opowiadał o rozterkach, kobiety, o jej przemyśleniach i marzeniach. Opowieść sceniczna aktywizowała widza. Walorem spektaklu jest także gra aktorska Weroniki i bardzo oszczędne środki języka teatralnego.
„LEKCJA MUZYKI” to monodram Kacpra Siwiaka z Teatru Poezji Łukowskiego Ośrodka Kultury. Kacper z kolei opowiada bardzo sugestywnie o rozterkach dorastającego chłopca, o buntach i niepokojach, o niesprawiedliwości dorosłych i poczuciu krzywdy. Chociaż napięcie rośnie i zmierza do rozstania bohatera z okrutnym światem, to historia kończy się dobrze.
„BAŚŃ O KRÓLU DARDANELU” to tegoroczna prapremiera Teatrzyku „Małe STRASZYDEŁKA”. Mali aktorzy bawią się w teatr. Wchodząc w baśniowe role opowiadają o pięknie i mądrej zabawie. Ich dziecięca nieporadność i szczerość zauroczyła widzów. Jeżeli pasja aktorska nie opuści zespołu, język teatru i środki wyrazu będą używane bardziej świadomie i bez obezwładniającej tremy.
„BYĆ ALBO NIE BYĆ…” Teatru „ STRASZYDEŁKA” to sztuka rozpisana na troje aktorów. Opowiada o sprzecznościach między wartościami wyższymi a szarą marketingową codziennością. Spektakl został bardzo ciepło a nawet z aplauzem przyjęty przez publiczność. Rzeczywiście Natalia Dyjak, Julia Sposób i Patryk Łazuga wcielając się w role wyraziście zarysowują postaci, klarownie zarysowują wątki, wydobywają komizm intrygi.
Prezentacje sceniczne zakończyła „Litania”, wzruszająca etiuda Weroniki Zielińskiej z Teatru Domowego „JUŻ KOŃCZYMY”.
W przerwach zapraszano publiczność do teatralnej kawiarenki… gdzie można było pogawędzić o wszystkim, nawet o teatrze.
Wydarzenie wpisuje się w kalendarz obchodów 50-lecia miejscowej placówki kultury… więc na finał najwytrwalszym widzom aktorzy z Teatru „STRASZYDEŁKA” zaserwowali jubileuszowy tort.
Inf. pras.
Kwiecień 2024
