Przesłuchany kierowca samochodu, 22-letni obywatel Ukrainy, wyjaśnił, że nie jest właścicielem towaru. Jak twierdził - miał dostarczyć farmaceutyki do jednej z miejscowości w powiecie hrubieszowskim, gdzie za wykonaną „usługę” miał zainkasować 100 dolarów. 22-latek usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa skarbowego. Mężczyzna stracił nie tylko towar o wartości prawie 45 tys. zł, ale też 10 tys. zł, które celnicy zajęli na poczet grożącej mu kary grzywny.
O zdarzeniu Służba Celna poinformowała Prokuraturę Rejonową w Hrubieszowie oraz Komendę Powiatową Policji w Hrubieszowie.
***
Przemyt przez wschodnią granicę Unii Europejskiej lekarstw niewiadomego pochodzenia jest coraz bardziej powszechny. Przypomnijmy, że w połowie marca br. funkcjonariusze Służby Celnej z Hrebennego udaremnili przemyt 11 tys. różnego rodzaju tabletek, pod koniec marca celnicy z Terespola zatrzymali blisko 300 szczepionek uodparniających przeciwko ptasiej grypie, a w połowie lutego br. kilkaset sztuk specyfików o działaniu anabolicznym zatrzymali funkcjonariusze Służby Celnej na przejściu granicznym z Ukrainą w Dorohusku.
Rzecznik prasowy
podkom. Marzena Siemieniuk
DJ