POSŁUCHAJ WYPOWIEDZI KSIĘDZA BISKUPA:
Poseł Krzysztof Tchórzewski zwrócił uwagę, że po 22 latach od odzyskania niepodległości, znaleźliśmy się na podobnym zakręcie, jak w trakcie wdrażania komunizmu w Polsce. - Tak naprawdę zderzamy się z tym samym przeciwnikiem ideowym, który podobnie jak tamten wychodzi z założenia, że najlepszy jest obywatel bez wiary, który nie ma wartości ponadziemskich. Jeśli nie ma on przekonania, że jego celem jest droga do nieba, niektóre rządy ziemskie może traktować jako nieobowiązujące go w pewnym zakresie. Jest to dla rządzących wielka przeszkoda. Takie przekonania umacniają się i znajdują finał w parlamencie w postaci zapowiedzi usunięcia krzyża z sali sejmowej, o co wnioskuje Ruch Palikota. Cała ta sytuacja ożywiła dyskusje wśród Polaków o miejsce krzyża w przestrzeni publicznej – artykułował Poseł Krzysztof Tchórzewski. Ponadto przytoczył sytuację, jaka miała miejsce na jednym ze spotkań z mieszkańcami naszego regionu. - Doświadczony rolnik stwierdził, że bierna postawa rządzących katolików prowokuje innych, by domagać się zdjęcia krzyża. Rolnik ten dodał, że jeśli któregoś dnia ktokolwiek przyjdzie, by zniszczyć krzyż przy jego posesji, on może nie wytrzymać i użyje przemocy. Rolnik ten postawił mi pytanie, jak zachowam się w Sejmie, gdy zostanie zagrożony krzyż – mówił Poseł Tchórzewski. Ponadto przypomniał historię pojawienia się krzyża w Sejmie. - Posłowie AWS poprosili ojców paulinów o poświęcenie krzyża do sali sejmowej. 19 października 1997 r. krzyż został położony na grobie ks. Jerzego Popiełuszki i następnie zamieszczony w sali plenarnej Sejmu. W tej dziedzinie przez lata był spokój. Nawet w okresie rządów SLD sprawa krzyża nie była podjęta. Dzisiaj przedstawiciele Ruchu Palikota uważają, że mają podstawy do usunięcia krzyża z Sejmu. Rzucenie takiego hasła jest prowokacyjne. Chodzi o sprawdzenie, jaka będzie reakcja społeczna. Przypomina to działania komunistów, którzy dążyli do wychowywania młodego pokolenia bez Boga. Tymczasem krzyż jest złączony z naszym życiem i śmiercią. Bez krzyża w przestrzeni publicznej, tracimy naszą chrześcijańską tożsamość – mówił Poseł Krzysztof Tchórzewski.
Posłuchaj całej wypowiedzi:
Według Marka Jurka, Polacy mają opinie ludzi, którzy uważają, że wszędzie powinno być tak jak w Polsce. - Krzyż to nie tylko sprawa Sejmu. Szacunek dla wiary i przekonań innych ludzi jest elementem kultury ogólnoludzkiej. Powinniśmy być świadomi, dlaczego chcemy widzieć krzyż w przestrzeni publicznej. Nie jest to jedynie sprawa krzyża w Sejmie, ale również w naszym życiu. Życie społeczne konstytuuje się dzięki prawdzie. Ludzie trwając przy prawdzie, nawet kiedy błądzą, zawsze dają wyraz temu, co uważają za słuszne, prawdziwe i sprawiedliwe. Pytanie o obecność krzyża w przestrzeni publicznej jest pytaniem o prawdziwość naszej wiary. Jest to również pytanie o prawdziwość historycznego wydarzenia jakim jest Męka Pańska, czy ta prawda powinna być powszechnie obecna i powszechnie przyjęta - mówił Marek Jurek. Jego zdaniem tę prawdę należy zawsze spokojnie wyznawać. A kontrowersje wokół krzyża są okazją, aby rozmawiać i świadczyć o naszej wierze. Marek Jurek podkreślił, że krzyż ma prawo być obecny w naszym życiu publicznym. - Spór o krzyż nie jest konfliktem przekonań wierzących i niewierzących. Jest to problem ochrzczonych. Mamy wielu katolików, którzy mają problem ze swoim katolicyzmem. Uważam, że krzyż jest atakowany przez tych, którzy nie chcą być katolikami – artykułował były Marszałek Sejmu.
POSŁUCHAJ CAŁEJ WYPOWIEDZI:
Zobacz zdjęcia w większym formacie
Zdaniem Biskupa Siedleckiego problem obecności krzyża w miejscach publicznych jest problem człowieka, który chce narzucić innym swój sposób myślenia. - Człowiek, który jest wewnętrznie rozbity, będzie walczył z krzyżem. Jako wierzący musimy wiedzieć, że szatan z natury jest nieprzyjacielem krzyża, ponieważ krzyż Jezusa jest jedyną drogą odkupienia człowieka, wyprowadzeniem go z wewnętrznej pustki. Manifestacje przeciwko krzyżowi pokazują, że wielu współczesnych ludzi nie potrafi żyć w relacji z innymi. Oczekują oni Mesjasza pozytywnego, zapominając, że nie ma prawdziwej miłości bez krzyża. W naszym narodzie brakuje takiego zrozumienia – mówił Ksiądz Biskup. Paweł, który w imię Prawa prześladował chrześcijan, w liście do Filipian wyznaje, że wobec ukrzyżowanego Jezusa wszystko uważa za śmieci. I nawołuje: „Bądźcie, bracia, wszyscy razem moimi naśladowcami i wpatrujcie się w tych, którzy tak postępują, jak tego wzór macie w nas. Wielu bowiem postępuje jak wrogowie krzyża Chrystusowego, o których często wam mówiłem, a teraz mówię z płaczem. (Flp 3,17-18). Dla wierzących krzyż jest identyfikacją z drogą niesprawiedliwości, którą przeszedł Jezus. Krzyż wiszący na ścianie, przypomina nam mądrość i moc Ewangelii oraz wprowadza nas w logikę Jezusa Chrystusa. Wszelkie moce, które chcą zniewolić człowieka będą broniły go przed spoglądaniem na krzyż. Paweł jest przekonany, że wrogów krzyża czeka zagłada (Flp 3,19). Bogiem dla tych ludzi jest brzuch, a chwałą zawstydzenie. Warto więc stawiać sobie pytania, co robić z krzyżem, który się chwieje, niszczej i nikt nie chce się nim zająć; co robić, gdy ktoś chce wprowadzić krzyż w nowe miejsce, by przeprowadzić swój interes. Jeśli będziemy mieć tylko wewnętrzne przylgnięcie do krzyża, damy się zepchnąć do zakrystii. Jeżeli zaś ograniczymy się do czysto zewnętrznej formy obrony krzyża, zaczniemy kierować krzyż przeciwko drugiemu człowiekowi – mówił Pasterz Kościoła Siedleckiego.
Posłuchaj całej wypowiedzi:
W drugiej części spotkania uczestnicy debaty zadawali pytania prelegentom. Podsumowując debatę, Ksiądz Biskup podkreślił, że postawienie obelisku na placu św. Piotra i umieszczenie na nim krzyża było wyrazem przekonania ówczesnych chrześcijan, że krzyż musi mieć miejsce w sferze publicznej. Jeżeli zabraknie nam dzisiaj żywej wiary i właściwej relacji do krzyża, znak krzyża może pozostać pustym reliktem. Aby do tego nie doszło, potrzeba nam inicjacji chrześcijańskiej – artykułował Biskup Siedlecki.
POSŁUCHAJ:
W debacie uczestniczyli duchowni na czele z ks. prałatem Piotrem Sawczukiem – wikariuszem generalnym i ks. Markiem Paluszkiewiczem – dyrektorem Wydziału Duszpasterskiego, klerycy Wyższego Seminarium Duchownego wraz z moderatorami, katecheci na czele z ks. kan. Krzysztofem Barygą – dyrektorem Wydziału Nauczania, przedstawiciele siedleckich parafii, członkowie KSM, AK i Domowego Kościoła, Drogi Neokatechumenalnej oraz nauczyciele KLO.
POSŁUCHAJ:
Ks. Mateusz Czubak
[Msz]
Kwiecień 2024
