Rodzinny festyn w parafialnych ogrodach

Kilkaset osób wzięło udział w festynie ku czci św. Anny – patronki miasta – zorganizowanym w ogrodach parafii Przemienienia Pańskiego w Garwolinie. Na estradzie występowały lokalne gwiazdy oraz zespoły Moko-Bęc i Tadeusz Talarek, a obok prezentowały się Koła Gospodyń Wiejskich z lokalnymi smakołykami. Były też stoiska Policji, wojska, WORD oraz atrakcje przygotowane przez OSP, a dla dzieci – wesołe miasteczko.

Świętowanie rozpoczęło się 27 lipca Mszą św. odpustową o godz. 12:00. Następnie w parafialnych ogrodach zorganizowano tradycyjny Festyn św. Anny. Było tłumnie i wesoło, choć początkowo pogoda nie zachęcała do spacerów. Z estrady płynęły dźwięki znanych i lubianych piosenek w wykonaniu scholi dziecięcej parafii Przemienienia Pańskiego, zespołu muzycznego AdoNaj – Adorujmy Najwyższego, gości: Agnieszki Borkowskiej i Pawła Bogusza, scholi ks. Szajdy oraz niezawodnych artystów z Klubu Seniora „Chwilo Trwaj”. Podczas niemal godzinnego występu Tadeusz Talarek porwał uczestników festynu do tańca, podobnie jak panie z wyjątkowego zespołu Moko-Bęc z Mokobodów. W rolę wodzireja już po raz czwarty wcielił się Krystian Jończyk.

Pod starymi parkowymi drzewami swoje stoiska rozstawiły panie z KGW działających na terenie parafii, strażacy z Leszczyn, Komenda Powiatowa Policji, garwolińscy seniorzy, Wojskowe Centrum Rekrutacji i inni. Można było skosztować domowych specjałów i ugasić pragnienie schłodzonymi napojami. Strażacy z OSP Garwolin przygotowali pokazy, a wesołe miasteczko było chyba najczęściej odwiedzanym miejscem przez dzieci. Słowem – uczta dla duszy i ciała.

Nad całością czuwał gospodarz miejsca i jeden z organizatorów festynu – proboszcz parafii ks. kan. Stanisław Szymuś oraz burmistrz Marzena Świeczak. Swoją obecnością spotkanie zaszczycili m.in.: członkini zarządu województwa mazowieckiego Janina Ewa Orzełowska, dyrektor Zakładu Karnego w Siedlcach płk Cezary Bujak, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Siedlcach Daniel Pióro, wójt gminy Mokobody Dorota Dmowska-Paczuska, radny powiatowy Marcin Kobus, komendant powiatowy Policji insp. Piotr Chromiński, a także wielu księży pochodzących lub posługujących w parafii i dekanacie garwolińskim.

Było gwarno, wesoło i prawdziwie familijnie.

Pierwsza parafia w Garwolinie powstała w XVI w. dzięki księżnej Annie Mazowieckiej – pod wezwaniem jej patronki, św. Anny. Od tamtego czasu kult św. Anny trwa wśród mieszkańców Garwolina. Święta ta otaczana jest przez garwolinian czcią od blisko 300 lat. Obraz św. Anny Samotrzeciej, który znajdował się w kościele fundowanym przez księżną Annę, po pożarze świątyni został przeniesiony do kościoła Przemienienia Pańskiego, gdzie znajduje się do dziś – w bocznym ołtarzu.

Istnieje także legenda wyjaśniająca początki tego kultu. Przed laty panowała ogromna susza. W obliczu klęski żywiołowej i głodu parafianie wzięli obraz św. Anny i zaczęli obchodzić z nim okoliczne wioski. Gdy wracali do kościoła – spadł rzęsisty deszcz. Od tego momentu rozpoczął się żywy kult św. Anny w parafii i całym mieście.

5 sierpnia 2018 r. w Garwolinie odbyły się uroczystości rocznicowe 600-lecia parafii, podczas których ogłoszono św. Annę patronką miasta. Wówczas odsłonięto i poświęcono również pomnik św. Anny na placu przed kolegiatą.