Pożegnanie komendanta


lut 2025
Po 30 latach służby, starszy brygadier Paweł Wysokiński, komendant Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Łukowie przeszedł na emeryturę. Z jednostką pożegnał się podczas uroczystej zbiórki, która odbyła się w siedzibie łukowskiej komendy.
Starszy brygadier Paweł Wysokiński od 30 lat związany był z łukowską jednostką. Wiele lat był zastępcą komendanta, a przez trzy ostatnie lata kierował łukowskim strażakami. To za jego kadencji zrealizowano projekt rozbudowy komendy. Postanowił przejść na emeryturę 14 lutego. Koledzy i koleżanki z pracy pożegnali go podczas uroczystej zbiórki. W tym spotkaniu uczestniczyli też m.in. komendanci z różnych jednostek z województwa lubelskiego, samorządowcy oraz przedstawiciele różnych służb i organizacji. Był też obecny starszy brygadier Zenon Pisiewicz, Lubelski Komendant Wojewódzki PSP.Z dniem odejścia starszego brygadiera Pawła Wysokińskiego na emeryturę, jego obowiązki powierzono dotychczasowemu zastępcy, starszemu kapitanowi Konradowi Turskiemu. W rozkazie, na podstawie którego powierzono kapitanowi obowiązki komendanta, zapisano, że będzie je pełnił przez maksymalnie dwa najbliższe miesiące. W tym czasie powinniśmy poznać nazwisko nowego komendanta Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Łukowie.
Na relację z pożegnania komendanta łukowskiej komendy straży pożarnej zapraszamy na antenę naszego radia już w najbliższy poniedziałek do magazynu Dzień Dobry Podlasie.
9 komentarze
Nie było żadnych czystek, decyzja osobista Komendanta, polityka nie miała nic do rzeczy.
Polityka weszła na całego i nastąpiły polityczne czystki w Straży Pożarnej w regionie. Siedzi człowiek w domu i się łudzi, że ludzi ocenia się z perspektywy ich pracy. Jak ktoś ma obiekcje to proszę sprawdzić ruchy kadrowe. Smutne
Pan Komendant przepracował w Straży 30lat,myślę że czas ustąpić miejsca młodszym,nie wypominajac wieku,ale przykre jest to,że mając tak ogromne doświadczenie jak Pan Komendant,pozbywa się ludzi zamiast wykorzystać Ich zdobytą wiedzę i umiejętności dla pożytku i dobra tych,którym ta pomoc jest niezbędna i potrzebna w chwilach zagrożenia a nawet dla młodych,którzy rozpoczynają pracę w Straży Pożarnej.To jest smutne a zmiany były i pozostaną i nie ważne jest czy polityczne czy pod inną nazwą.Brak poszanowania.Wielkie podziękowania dla Pana Komendanta 🌹🌹🌹🌹
Facet zdecyduj się !!!! bo najpierw piszesz czas ustąpić miejsca, a dalej żałujesz że w młodym wieku odszedł na emę, powinien przekazać wiedzę itd. Też odszedłem ze służby w młodym wieku- pewnie dzisiaj bym dalej służył, ale polityka ta odgórna weszła do takiego poziomu jak powiatówka, a tu jak nie masz ze sobą PLECAKA, WAZELINY i nie jesteś podpier,,,,, em to możesz co najwyżej sobie w nosie podłubać. Kierowca, ratownik ogólnie ludzie podziału bojowego to dla tzw. ELITY ktoś gorszego sortu jak to ujął znany POLITYK> Dlatego ci ludzie uciekają, mają dość takiej służby no i troszeczkę w nagrodę otrzymują :podwyżkę". ELITA za to siedzi póki jej nie wy......, bo kolejni PWP (plecak, wazeliniarz, pod.....) czekają w blokach startowych
Smutne to było jak pozbywano się zza w czasu takich doświadczonych STRAŻAKÓW jak; Rysiek, Kocik, Jasiek, Chrześniak czy też Wara i to nie przez politykę w regionie, ale politykę uprawianą wewnątrz łukowskiej komendy. Efekty tego widać po RUCHACH KADROWYCH.
nowości żadnej nie podałeś, polityka była jest i będzie. Mnie ciekawi który to wydreptał sobie ścieżkę na miejsce pawełka.
Ten sam co wcześniej u innych dreprał ale jeszcze nie wiadomo czy wydreptał.
Siemoniak robi czystki kadrowe.
Plecaki byli są i będą