Pratulin: nie odrzucili miłości Boga /AUDIO/

- Błogosławieni Męczennicy Podlascy włączyli swą ofiarę w ofiarę Jezusa Chrystusa - powiedział biskup Kazimierz Gurda. Ordynariusz siedlecki przewodniczył Mszy Śwętej w Sanktuarium w Pratulinie, we wspomnienie Błogosławionych Wincentego Lewoniuka i 12 Towarzyszy. - Dzisiaj doświadczamy w świecie i naszej Ojczyźnie nienawiści od tych, którzy Boga i Jego miłość odrzucili - powiedział.

W czwartek, 23 stycznia do Sanktuarium Pratulińskiego przybyli pielgrzymi, aby wspólnie oddawać cześć bohaterskim Unitom. W tym roku przypada 151. Rocznica Męczeństwa Unitów na Podlasiu. Eucharystię koncelebrowali licznie przybyli kapłani pod przewodnictwem biskupa siedleckiego, Kazimierza Gurdy.

- Błogosławieni Męczennicy Podlascy nie odrzucili miłości Boga - powiedział ks. biskup. -Miłość Boga ukazana w Jezusie Chrystusie zwycięża wszystko. Jedynie człowiek może odrzucić miłość Boga – dodał.

- Prawda, że jesteśmy kochani przez Boga, jest najwspanialszą informacją, największą wartością. Ponad nią nie ma nic piękniejszego, nic ważniejszego dla człowieka. Może czasem zastanawiamy się czym jest miłość Boga, czy ją znamy, czy należy do świata idei, czy też do świata rzeczywistego, czy możemy jej dotknąć przez nasze zmysły. Na te pytania możemy odpowiedzieć: tak. Tę miłość Boga znamy, ponieważ została nam ukazana przez Jezusa Chrystusa, Bożego Syna.

Święty Paweł stawiając pytanie: któż nas może odłączyć od miłości Boga, odpowiada: nikt. Nikt nie jest w stanie odłączyć nas od Chrystusa który jest w Jego Kościele. Jedynie sam człowiek może skorzystać ze swojej wolności i odrzucić miłość Boga, którą On człowieka pragnie w Jezusie Chrystusie obdarzyć. Ta możliwość kształtowania naszej miłości stanowi naszą największą wartość, największą tajemnicę, największy nasz skarb. (…)



Nie wszystkim się to jednak podoba. Kształtowanie naszej miłości według miłości, jaką Bóg nam okazał w Chrystusie, staje się przyczyną niechęci a czasem nawet nienawiści. Ze strony tych którzy Boga i tę jego miłość odrzucili.

Wmawiają wierzącym, że są w błędzie, że należą do ludzi średniowiecza, że nie są nowocześni. – kontynuował ks. biskup. - Wprowadzają zasady, które będą służyć do oderwania młodego pokolenia od Boga. Proces zostanie nasilony od przyszłego roku szkolnego, w którym będzie tylko jedna lekcja religii i tylko na pierwszej lub ostatniej godzinie lekcyjnej. Pani minister będzie się mogła pochwalić, że bardzo mało dzieci i młodzieży bierze udział w katechezie i będzie udowadniać że jej decyzje były słuszne. - powiedział.

Ordynariusz odniósł się do aktualnych zagrożeń, stawiając nam za wzór postawę Unitów, która zawsze jest aktualna. Unici doświadczali dotkliwych prześladowań za wierność swojej wierze i przekonaniom.

- Jesteśmy zobowiązani żeby o tym pamiętać. To jest nasza historia, to są nasze korzenie, to jest nasza tożsamość. My o tym nie możemy zapomnieć, nie możemy się zgodzić na zmianę historycznej narracji. Nie tylko naszych męczenników podziwiamy za ich wierność zasadom, którymi żyli ale także pragniemy ich naśladować w wytrwałości o upominanie się o swoje prawa: o prawo rodziców do chrześcijańskiego wychowywania swoich dzieci. Jezus tak jak za nich, tak i za nas modli się do Ojca w niebie: nie proszę abyś ich zabrał ze świata, ale byś ich ustrzegł ode złego. Pozostajemy w świecie, odrzucamy zło, grzech, trwamy przy Chrystusie w Jego Kościele. On jest prawdą, On jest świadkiem bożej miłości do nas, miłości od której nikt i nic nie może nas odłączyć.

Całej homilii wysłuchasz TUTAJ:


W trakcie uroczystości w Pratulinie zostali zaprzysiężeni nowi kandydaci do Bractwa Strażnicy Kościoła. Są to mężczyźni z parafii Św. Michała Archanioła z Białej Podlaskiej, z parafii NMP Królowej Polski w Zembrach i z parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Łukowie. Przyjęto też nowego członka już istniejącego bractwa Strażnicy Kościoła we Włodawie.

Błogosławieni Uniccy Męczennicy Podlascy – Wincenty Lewoniuk i 12 Towarzyszy ponieśli śmierć od kul carskich żołnierzy 24 stycznia 1874 roku. Stanęli w obronie pratulińskiej cerkwi w czasach prześladowania Kościoła unickiego.