Radzyń Podlaski: Uroczystość Zawierzenia się Jezusowi w niewolę miłości przez ręce Maryi
gru 2020
8 grudnia w Sanktuarium Matki Boskiej Nieustającej Pomocy w Radzyniu Podlaskim odbyła się Uroczystość Zawierzenia się Jezusowi w niewolę miłości przez ręce Maryi.
5 listopada w Sanktuarium Matki Boskiej Nieustającej Pomocy w Radzyniu Podlaskim 64 osoby rozpoczęły 33-dniowe przygotowanie do aktu zawierzenia się Jezusowi przez ręce Maryi. Każdy otrzymał „Traktat o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny” autorstwa św. Ludwika Marii Grignion de Montfort oraz podręcznik formacyjny zawierający rozważania na 33 dni przygotowania według tego samego autora. Oprócz indywidualnej pracy z podręcznikiem odbywały się też spotkania w świątyni, które bezpośrednio przygotowywały do momentu zawierzenia. Ich zwieńczeniem była Uroczystość Zawierzenia się Jezusowi w niewolę miłości przez ręce Maryi, która miała miejsce w 8 grudnia w święto Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny podczas Eucharystii o godzinie 18.00, której przewodniczył dziekan, proboszcz parafii MBNP w Radzyniu Podlaskim, ks. prałat Roman Wiszniewski. Po Komunii świętej wszyscy na czele z księdzem Michałem Goskiem głośno odczytali własnoręcznie napisany akt zawierzenia, a następnie złożyli go na ręce kapłana. W geście wdzięczności i miłości ofiarowali Maryi białą różę. Następnie ksiądz proboszcz dokonał błogosławieństwa i poświęcenia łańcuszków z cudownym medalikiem będących zewnętrznym znakiem przynależności do Jezusa przez ręce Maryi. Każdy podchodził do kapłana, który uroczyście zapiął łańcuszek na ręku wiernego i udzielił błogosławieństwa.W imieniu wszystkich zawierzających się głos zabrała siostra Lidia, która złożyła wyrazy ogromnej wdzięczności za to Boże dzieło, które dokonało się w radzyńskiej parafii. W sposób szczególny podziękowała za odpowiedź na zaproszenie Maryi księdzu Michałowi, który z wielkim zaangażowaniem przygotowywał wszystkich do zawierzenia, głosił konferencje, dbał o wszelkie szczegóły, ale także księdzu proboszczowi Romanowi Wiszniewskiemu, który to dzieło pobłogosławił.
Inf. pras.
DW
0 komentarze