Wielki sukces przedpremiery filmu „Tam gdzie moje owce, tam i pasterz”

W sobotę, 2 września, o godz. 18.00 w Rudnie Drugim miała miejsce przedpremiera filmu „Tam gdzie moje owce, tam i pasterz”. Film jest fabularyzowanym dokumentem o egzekucji 51 mieszkańców Rudna wraz z proboszczem ks. Romanem Ryczkowskim.

W wydarzeniu wziął udział biskup siedlecki Kazimierz Gurda, a także księża pochodzący, bądź związani z parafią w Rudnie, samorządowcy, pracownicy placówek oświatowych i kultury, reżyser z ekipą filmową, aktorzy, statyści, sponsor, jak również mieszkańcy Rudna, gminy Milanów oraz zaproszeni goście. Nie zabrakło łez wzruszenia, ogromnej wdzięczności, a przede wszystkim dumy, że udało się zarejestrować dla potomnych, w sposób trwały, ważny fragment męczeńskiej historii wsi.

- Byliśmy przed chwilą świadkami wielkiej lekcji historii, lekcji która na zawsze, pozostanie w naszych sercach i w naszej pamięci. Rudno, to jedno z wielu miejsc kaźni na terenie powiatu parczewskiego. Niech ta lekcja, będzie takim upamiętnieniem, tych wszystkich, którzy oddali swe życie, za to byśmy mogli dzisiaj tutaj być – mówił Artur Jaszczuk, wicestarosta powiatu parczewskiego.

- Jestem jedynym z rodziny Ryczkowskich, który żyje. Moja mama to jest siostra ks. Romana Ryczkowskiego. Dziś są jej imieniny i w dniu dzisiejszym został wyświetlony film, o jej bracie i o jej staraniach, aby ludzie zabici w Plancie byli pochowani na cmentarzu. Jeździła do Siedlec, do księdza biskupa, prosząc o ekshumację zwłok. Cieszę się, że chociaż ja doczekałem się takiej chwili, o jakiej mama marzyła, że ks. Roman będzie tak uhonorowany. Dziękuję wszystkim, którzy się przyczynili do tego – nie kryjąc wzruszenia powiedział Roman Syryjczyk, siostrzeniec ks. Romana Ryczkowskiego.

Także biskup siedlecki Kazimierz Gurda zwrócił uwagę na wielkie przesłanie filmu, również dla nas wiernych i kapłanów:

- Myślę, że jest to taki dokument, który pokazuje nam, jak bardzo potrzebna i piękna jest więź pomiędzy księdzem i swoimi wiernymi. Pokazuje, jaki jest sens kapłańskiego życia, które jest oddane zawsze dla tych, którzy wierzą, którym on posługuje. Ta bohaterska postawa ks. Romana zostaje dla nas wszystkich księży, biskupów, jakimś wezwaniem do tego, abyśmy potrafili odczytywać w dzisiejszych czasach te wszystkie potrzeby i te więzi, które powinny nas łączyć, z tymi, którym my posługujemy.

Organizatorami wydarzenia byli: Parafia Przemienienia Pańskiego i św. Andrzeja Boboli w Rudnie, Firma NDN Zbigniew Daniluk, dyrektor TVP Historia Piotr Legutko oraz dyrektor TVP Lublin Ryszard Montusiewicz.