Artyści malowali i tworzyli nad Bugiem

Zakończył się Międzynarodowy Plener Malarski w Platerowie. Zespół Szkół wzbogacił się o obrazy i w tym roku po raz pierwszy instalacje artystyczne w otoczeniu budynku.

Plener był częścią trwającego od lipca Festiwalu Kultury „Sztuka w opłotkach” dofinansowywanego przez władze samorządowe województwa mazowieckiego. Twórcze spotkania artystów w okolicach Bugu odbywają się od 2004 roku. Nie zrezygnowano z tego wydarzenia także w ubiegłym roku z powodu pandemii. Tegoroczny wernisaż, który odbył się 10 lipca w sobotę, był szczególny. Artyści żegnali zmarłego niedawno przyjaciela, uczestnika plenerów od 2005 roku – Kazimierza Furgę. Malarza wspomina Maria Daszko, współorganizatorka plenerów, dyrektor Zespołu Placówek Oświatowych: Galeria Sztuki Współczesnej w naszej miejscowości może się poszczycić kilkoma pięknymi obrazami Kazia. Dzięki Jego pracom uczyliśmy się widzieć i cenić urodę Podlasia. Kazio, co zdarza się tylko nielicznym, potrafił być „czułym narratorem” w opowieści o pejzażach i ludziach. Mamy szczęście żyć w ich otoczeniu. Będziemy Kazia wspominać z wdzięcznością.

Maria Daszko podkreśla, że uczestnicy tegorocznego pleneru pozostawili po sobie nie tylko obrazy, ale po raz pierwszy także dzieła sztuki ziemi (inna nazwa land art) w otoczeniu budynku – rzeźby i instalacje. - Gościli osiemnastu artystów z Polski, a także Ormianina od lat mieszkającego w Polsce. Dorobek tych twórców jest imponujący, różnorodny. Nasza szkolna galeria wzbogaci się o ciekawe prace. Po raz pierwszy wykorzystaliśmy naszą profesjonalną prasę graficzną. Dzięki niej lekcja i zajęcia z uczniami będą jeszcze ciekawsze. Będzie można wykonywać torby z nadrukami, zdobić tkaniny – zaznacza Daszko.

Efekty swojej twórczej pracy, jeszcze niedokończone, zaprezentował miejscowy artysta, Daniel Ludwiczuk, który była także komisarzem tego przedsięwzięcia. To dwie rzeźby: pierwsza inspirowana Strajkiem Kobiet, druga to element większego projektu, w ramach którego artysta tworzy cykl rzeźb plenerowych. Ich docelowe miejsce to wybrane punkty turystyczne w nadbużańskich okolicach, a zleceniodawcą jest stowarzyszenie Tygiel Doliny Bugu. Grupa rzeźbiarska zaprezentowana podczas wernisażu to rodzina jeży wykonanych z drewna i skorodowanych fragmentów metalowych znalezionych na złomowisku. Twórca zdradza, że pracuje nad tym, aby rzeźby intrygowały i zaskakiwały. Jedną z prac będą na przykład fotele w kształcie łosi...