Borowie: w podziękowaniu za rolniczy trud
sie 2024
Rolnicy z gminy Borowie dziękowali Bogu za tegoroczne zbiory. Podczas celebry zaprezentowano piękne wieńce ze wszystkich sołectw oraz okazałe bochny chleba wypieczone z tegorocznych ziaren zboża. Włodarze gminy dziękowali rolnikom za ich trud i obiecywali dzielić sprawiedliwie ofiarowane bochny chleba.
Głównym punktem dożynkowej celebry była Eucharystia sprawowana 25 sierpnia w kościele parafialnym przez proboszcza ks. Marka Kukiela, który mówił m.in. o trudzie pracy rolnika i chlebie, który jest wielką wartością. Poświęcił też wieńce i owoce ziemi oraz bochny chleba.Po nabożeństwie barwny korowód, w asyście orkiestry dętej z Borowia pod batutą Michała Szostaka i Kapeli Krzysztofa Staręgi przeszedł na plac w centrum stolicy gminy, gdzie kontynuowano dożynkowy ceremoniał. Starostowie dożynkowi Agnieszka i Zbigniew Fiodorowie z Iwowego oraz przedstawiciele poszczególnych sołectw ofiarowali wójt Marcie Serzysko i wiceprzewodniczącemu RG Marcinowi Mazurkowi okazałe bochny chleba z prośbą, by je sprawiedliwie dzielili.
W okolicznościowym przemówieniu wójt Marta Serzysko dziękowała rolnikom i wszystkim pracującym na rzecz rolnictwa za trud pracy. - To dzięki wam, drodzy rolnicy, możemy się cieszyć owocami waszej pracy, które są efektem waszego poświęcenia, determinacji i miłości do ziemi – podkreślała gospodarz gminy. Gmina Borowie zajmuje czwarte miejsce w powiecie garwolińskim pod względem skupionego mleka przez OSM Garwolin. W zeszłym roku było to 6 mln 275 tys. litrów. Wśród największych producentów są: Krystian Wielgosz z Gozdu, Paweł Ostrowski z Iwowego, Roman Kajka z Filipówki, Mirosław Gaładyk z Łopacianki, Grzegorz Jaroń z Gozdu, Robert Baran z Filipówki, Bartosz Szeląg z Iwowego, Andrzej Osiak z Filipówki, Bogumiła Obłoza z Lalin, Piotr Płatek z Iwowego. Po obrzędzie dzielenia chlebem, wójt Marta Serzysko wręczyła okolicznościowe statuetki Adamowi Zboinie z Filipówki, Iwonie i Andrzejowi Kowalskim z Lalin, Marcie i Mirosławowi Gaładykom z Łopacianki, Marioli i Mirosławowi Baranom z Nowej Brzuzy, Agnieszce i Wiesławowi Szelągom z Iwowego, a podziękowania KGW z Kamionki, Borowia, Chromina, Filipówki, Głoskowa, Iwowego, Słupa Pierwszego, Wilchty, Lalin, Jaźwin, Łopacianki, Słupa Drugiego i Nowej Brzuzy.
Wśród dożynkowych gości byli m.in. senator Maciej Górski, poseł Grzegorz Woźniak, starosta Iwona Kurowska, komendant powiatowy Policji podinsp. Janusz Mularski, kierownik PT KRUS Garwolin Jerzy Piesio, dyrektor PUP Marcin Zboina, Teresa Orowiecka z Mazowieckiej Izby Rolniczej, dyrektor biura poseł Marii Koc Michał Maciej Piotrowski, kierownik PZDR Maria Stefanowska, burmistrz Pilawy Albina Łubian, wójtowie Parysowa Bożena Kwiatkowska, Miastkowa Kościelnego Jerzy Jaroń, sekretarz gminy Latowicz Klaudia Małecka, były wójt Wiesław Gąska, samorządowcy i in. Listy gratulacyjne przesłali posłowie Maria Koc i Czesław Mroczek oraz marszałek województwa Adam Struzik.
Po części obrzędowej i przemówieniach na estradzie królowała muzyka ludowa i rozrywkowa.
10 komentarze
Ładna, skromna uroczystość. Dzięki.
Szału nie było, wręcz wiało nudą. Jedyny atut to przepyszne jedzonko na stosikach KGW bo u strażaków tragedia .
Przecież wiemy że cię tam nie było 😅
Jestem co rok na dożynkach, poza tymi których nie było przez covid ale to wiadomo. Także tu się Pan czy Pani grubo myli.
Nawet i poprzedni Wójt Gąska został zaproszony, wielkie uznanie dla obecnej Pani Wójt, nie tak jak w Trojanowie ani Wójta ani Przewodniczącej Rady, nie mówiąc o organizatorach z Mrokowa nie było na to stać
Byłego wójta nie proszono! Przyszedł jak każdy inny mieszkaniec. Ale z zespołów ludowych zrobili pośmiewisko. Nawet im mikrofonu nie dali do śpiewania.
Przecież obecna Pani Wójt z poprzednikiem Panem Wójtem Gąską tyle lat razem przepracowali w urzędzie i nie wyobrażam sobie, żeby nie zapraszać Pana Wiesława na gminne uroczystości. Wręcz przeciwnie, powinien być najważniejszym gościem podczas takich wydarzeń. Co by nie powiedzieć to rozkwit gminy jest zasługą Pana wójta WIESŁAWA GĄSKI. I za to mu dziękujemy nie tylko przy okazji dożynek.
Byłam na dożynkach i rozmawiałam z poprzednim Panem Wójtem i absolutnie zaprzeczam że został zaproszony na dożynki. Ale żeby uczestniczyć w dożynkach to wcale nie trzeba mieć indywidualnego zaproszenia. A dożynki, no cóż wiało nudą.
Skromna bo taka miała być ,przepyszna wieprzowina , bardzo dobra dziczyzna ,bardzo smaczne smakołyki na wszystkich stołach Kół Gospodyń Wiejskich "naleweczki" .Rodzinna dożynkowa atmosfera wystąpienia Gości bez wątków politycznych krotkie i na temat Nareszcie ktoś zauważył Rolników na dożynkach. Dobry początek Pani Wójt.
Dokładnie tak. To święto rolników, a nie dzień samorządowca! Dla każdego coś było!