Dworskie i chłopskie pisanki pani Heleny

Helena Nowacka – Długołęcka, to twórczyni ludowa słynąca z haftu ręcznego i pisanek. Przez ostatnie dwa miesiące zajmowała się tylko pisankami. Spod jej ręki wyszły różnokolorowe i niepowtarzalne symbole nowego życia.

Pani Helena Nowacka – Długołęcka mieszka w Stoku, pomiędzy Łukowem a Radzyniem Podlaskim. Tuż przed świętami mieliśmy okazję gościć u niej. Zaprosiła nas do siebie do domu i przy jej stole mogliśmy zobaczyć te małe arcydzieła – przepiękne, różnorodne i różnokolorowe pisanki. Jak nam mówi, robi je od kiedy była małą dziewczynką.
Pani Helena od lat zajmuje sie ludową twórczością i specjalizuje się w hafcie ręcznym. Ale przed świętami zajmuje się głównie pisankami. W ubiegłym roku zrobiła ich 196. W tym - ponad setkę. Jej pisanki dzielą się na dworskie i chłopskie. Te drugie bardziej lubi. Dlaczego? Posłuchajcie Państwo sami:


Hafty pani Heleny są równie piękne i różnorodne jak jej pisanki. My mieliśmy okazję zobaczyć i jedne, i drugie. Pisankami obdarowała też naszą redakcję KRP, za co bardzo jej dziękujemy. A w przyszłym roku, każdemu kto będzie chciał mieć pisankę od pani Heleny, albo nauczyć sie takie pisanki skrobać, chętnie powiemy jak się z nią skontaktować.
Za te piękne pisanki, które otrzymaliśmy, i które jak mówi nam sama pani Helena robi słuchając naszego radia, raz jeszcze bardzo, bardzo dziękujemy.