Jak funkcjonuje Zespół Szkół w Drohiczynie w czasie remontu? /AUDIO/

Termomodernizacja Zespołu Szkół w Drohiczynie prowadzona jest z podziałem na etapy, by szkoła mogła cały czas funkcjonować. Ekipa remontowa pracuje w tych segmentach budynku, gdzie nie ma zajęć. Dorota Kowalczuk, dyrektor Zespołu Szkół, zapewnia nas o tym, że remont, który rozpoczął się jesienią, nie utrudnia prowadzenia lekcji.

- Ekipie remontowej udostępniono jeden, największy kubaturowo blok szkoły. Przejścia zostały tak oddzielone, aby prace remontowe mogły odbywać się bez zakłóceń. Równolegle ma być – i jest – zachowana ciągłość edukacji.

Część terenu wokół szkoły zajęła firma wykonująca remont, stąd mniej miejsca dla pojazdów, którymi rodzice dowożą dzieci do szkoły.

- Wszyscy musieliśmy się nauczyć funkcjonować na pomniejszonym placu szkolnym, dlatego rano przed wejściem do szkoły robi się tłoczno - wyjaśnia Dorota Kowalczuk.

Zespół Szkół w Drohiczynie przechodzi gruntowną termomodernizację. Prace są szeroko zakrojone. Szkoła składa się z trzech segmentów i czwartego, jakim jest hala sportowa. Remont całego obiektu potrwa 2 lata. Gmina pozyskała na to zadanie niemal 22 mln zł z funduszy zewnętrznych. To pieniądze z Polskiego Ładu oraz z programu RPO województwa podlaskiego.

Zmiany dotyczą zarówno wnętrza jak i otoczenia szkoły, a także elewacji budynku. Wszystko po to, by uczniom było lepiej. Zyskać ma też środowisko i budżet gminy, bo obiekt będzie ekologiczny i ekonomiczny.

Zadanie realizowane jest od jesieni. Zaplanowano, że prace mają być prowadzone w taki sposób, by nie zakłócały funkcjonowania szkoły. Jak się to sprawdza, jak postępują prace remontowe i czy faktycznie szkoła funkcjonuje zgodnie z planem lekcji? O tym z dyrektor placówki, Dorotą Kowalczuk, rozmawiała Agnieszka Bolewska-Iwaniuk.