Kto podsłuchiwał pracowników Urzędu Gminy Grodzisk?
maj 2021
Kto podsłuchiwał pracowników Urzędu Gminy? Odpowiedź na to pytanie ma dać dochodzenie prowadzone przez prokuraturę Rejonową w Hajnówce.
O podsłuchy pytano wójta gminy Grodzisk Dariusza Tatarczuka na ostatniej majowej sesji. Wójt nie odpowiedział wprost na pytanie, stwierdził, że ktoś tę sprawę wyjaśniał, a wójt nie musi się z tego tłumaczyć - „Są jakieś tematy wyjaśniające prowadzone i chyba tylko tyle mogę tu powiedzieć, bo jeśli ktoś coś wyjaśnia, to niech sobie to wyjaśnia. Jeżeli będzie cokolwiek do powiedzenia w tym temacie, to na pewno powiem. Natomiast nie może być tak, że ktoś żąda ode mnie informacji, albo wymaga wyjaśnień. Nie. Ani radny, ani nikt inny nie może ode mnie żądać, ani chcieć wyjaśnień, bo ja nie jestem od tego.”W temacie założenia i posługiwania się podsłuchem w gminie Grodzisk prowadzone jest dochodzenie, potwierdza Prokurator Jan Andrejczuk, czyn ten zagrożony jest karą 3 lat pozbawienia wolności. Obecnie w sprawie gromadzony jest materiał dowodowy, wyjaśnia Prokurator.
W postępowaniu przygotowawczym Prokuratura rozpatruje art 231 § 1 Kodeksu Karnego i art 267 § 3 KK. Wyjaśnijmy co kryje się za tymi paragrafami:
Art 231 § 1. Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Z kolei art 267 § 3 KK, określa iż - grzywna lub kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2 grozi osobie, kto w celu uzyskania informacji, do której nie jest uprawniony, zakłada lub posługuje się urządzeniem podsłuchowym, wizualnym albo innym urządzeniem lub oprogramowaniem.
Postępowanie to początkowo nadzorowała Prokuratura Rejonowa w Siemiatyczach, jednak zdecydowano o przekazaniu sprawy do Hajnówki.
ABol/DW
0 komentarze