Mężczyzna miał 2 promile, kobieta prawie 3. W obu przypadkach zareagowali świadkowie
sie 2024
Prawidłowa reakcja świadków przyczyniła się do zatrzymania kierowców, którzy wsiedli za kierownicę po alkoholu. Oboje stracili już prawo jazdy i staną przed sądem. Grozi im wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów i do 3 lat więzienia.
W miniony wtorek, 27 sierpnia około godziny 20:00 dyżurny garwolińskiej komendy odebrał zgłoszenie, z którego wynikało, że trasą S17 porusza się opel, a jego kierowca może być pod wpływem alkoholu. - Zgłaszający widział jak kierowca zjeżdża na pobocze i niemal uderza w drogowy słupek. Policjanci patrolowo-interwencyjni w Garwolinie skontrolowali kierowcę opisanego pojazdu. Badanie alkomatem wykazało, że 43-letni mieszkaniec powiatu mińskiego miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu – informuje podkom. Małgorzata Pychner, rzecznik prasowa KPP Garwolin.Tego samego dnia przed godziną 23:00 na numer alarmowy zadzwoniła zgłaszająca, która widziała pijaną kobietę, która przyjechała samochodem pod sklep monopolowy, kupiła wódkę i chciała odjechać. - Świadek odebrał jej kluczyki. Wtedy kobieta wyrzuciła alkohol w zarośla i uciekła. Policjanci zatrzymali 35-latkę. Kobieta miała w organizmie prawie 3 promile alkoholu.
- Oboje kierujący trafili do policyjnego aresztu. Policjanci zatrzymali ich prawa jazdy. Następnego dnia 43-latek i 35-latka usłyszeli zarzuty. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi im do 3 lat pozbawienia wolności – dodaje policjantka.
na podst. inf. KPP
0 komentarze