Premier nie wyklucza dywersji

Około godziny 18:00 milczenie władz centralnych zostało w końcu przerwane. Premier Donald Tusk opublikował na platformie X krótkie oświadczenie dotyczące zdarzenia na trasie Dęblin–Warszawa. Przypomnijmy: W niedzielę rano maszynista jednego z pociągów ujawnił wyrwę w szynie i zatrzymał się tuż przed nią. W chwili zdarzenia w pociągu znajdowało się dwóch pasażerów oraz kilku członków obsługi. Nikt nie odniósł obrażeń. Linia kolejowa Warszawa - Lublin jest przejezdna, ale między Sobolewem a Życzynem ruch odbywa się po jednym torze.

„W sprawie zniszczenia fragmentu torowiska na trasie Dęblin–Warszawa jestem w stałym kontakcie z ministrem spraw wewnętrznych. Niewykluczone, że mamy do czynienia z aktem dywersji. Nikt nie został poszkodowany. Trwają czynności odpowiednich służb” - napisał wieczorem na platformie X premier Donald Tusk.

To pierwsza oficjalna wypowiedź władz państwowych od momentu ujawnienia uszkodzenia torów. Premier potwierdził, że służby traktują sprawę poważnie i nie wykluczają celowego działania. Komunikat pojawia się kilka godzin po stanowczych słowach starosty garwolińskiej Iwony Kurowskiej, która jako pierwsza publicznie mówiła o „akcie dywersji” i „wybuchu”, powołując się na informacje od służb obecnych na miejscu.




Wpis premiera niejako potwierdza wcześniejsze doniesienia o obecności na miejscu służb specjalnych. Premier Tusk poinformował, że „trwają czynności odpowiednich służb” i nie wykluczył aktu dywersji, co w praktyce oznacza, że w działania mogą być zaangażowani również funkcjonariusze ABW — zgodnie z procedurami obowiązującymi przy tego typu zdarzeniach.

Wciąż jednak nie opublikowano szczegółowych informacji dotyczących przebiegu zdarzenia ani jego przyczyn. Na miejscu nadal trwają działania operacyjne z udziałem specjalistycznych zespołów.

Poseł PiS z regionu Garwolina, Grzegorz Woźniak, już ponad trzy godziny wcześniej informował w mediach społecznościowych o „wybuchu na strategicznej linii kolejowej”. Po wpisie premiera Donalda Tuska na platformie X poseł nie odmówił sobie komentarza, pisząc o „szybkości działania rządu i służb oraz ciszy w mediach reżimowych”.



fot.: Krzysztof Łojek