Premier RP Mateusz Morawiecki odwiedził Województwo Podlaskie
lip 2021
W czwartek, 22 lipca Premier RP Mateusz Morawiecki odwiedził Województwo Podlaskie. Pierwszym punktem wizyty, było spotkanie z podlaskimi samorządowcami w Kolnie, podczas którego Premier mówił, że „Polski Ład” to nadzieja dla Polski, nadzieja dla Podlaskiego.
- Wcześniej polityka rządu prowadzona była ponad waszymi głowami. Przychodzimy z Polskim Ładem do samorządów podlaskich, żeby dać nadzieję na lepszą przyszłość dla wszystkich mieszkańców miast i wsi - mówił na spotkaniu z samorządowcami premier Mateusz Morawiecki. Samorządowców do Kolna, na spotkanie z premierem, zaprosili marszałek Artur Kosicki i Andrzej Duda, burmistrz tego miasta.Premier przedstawił w tym mieście założenia Polskiego Ładu - nowego programu rozwoju kraju. Przemawiając do samorządowców, podkreślał, że państwo polskie jest w stanie zbudować program finansowy pod realizację tysięcy projektów w całej Polsce i jednocześnie prowadzić szczodrą politykę społeczną. Rząd oferuje samorządom dużo środków na inwestycje i jednocześnie kontynuuje stabilną politykę finansów publicznych.
- To stało się możliwie niezależnie od tego, czy jesteście zwolennikami prawicy czy lewicy, zwolennikami czy przeciwnikami rządu. Stało się możliwe, dzięki naprawie finansów publicznych. Jako rząd, oprócz wydatków społecznych i inwestycyjnych, przeznaczyliśmy również 200 mld zł na ratowanie miejsc pracy podczas pandemii i te kilka milionów miejsc pracy uratowaliśmy. Będą służyć polskim rodzinom i polskiej gospodarce. Stabilne finanse publiczne, doceniane przez międzynarodowe instytucje, Komisję Europejską, to fundament Polskiego Ładu - podkreślał szef rządu.
Jak wyjaśniał, program jest przeznaczony dla wszystkich, a w szczególności dla tych miast, miasteczek i wsi, których wcześniej nie było na mapie inwestycji, dla województw takich, jak Podlaskie. Inwestycje w ochronę zdrowia, nowe możliwości budowy bez zezwoleń domów do 70 mkw., podniesienie do 30 tys. zł kwoty wolnej od podatku, budowa i modernizacja sieci ciepłowniczej, dróg powiatowych i gminnych, linii kolejowych - te zmiany najbardziej odczują mieszkańcy regionów takich jak nasz, gdzie, jak podkreślił premier, do tej pory było mniej inwestycji.
- Polski Ład jest programem ambitnym, ale policzonym, przeanalizowanym, przemyślanym, budującym perspektywę rozwoju dla Podlaskiego i dla Polski: dla Kolna, Suwałk, Augustowa, Suchowoli, dla wszystkich miejscowości na najbliższą dekadę - stwierdził Mateusz Morawiecki. - Naszym celem jest dogonić, a nawet przegonić tych najlepszych.
Jak podkreślił, Polacy już doceniają tę wizję rozwoju. W tym roku z emigracji powróciło 150 tys. osób. Premier poinformował, że w tej kadencji rządu odnotowany został 22-procentowy wzrost wynagrodzeń, najwyższy od 30 lat.
- To jest miara naszego sukcesu rozwoju, na którym Polski Ład buduje nową rzeczywistość, nową perspektywę, nowe szanse i nadzieje - mówił premier. - Możemy wyrwać się z pułapki średniego rozwoju i zainwestować w nasze miasta i gminy. Po to jest Polski Ład. To nadzieja dla Polski, nadzieja dla Podlasia.
- W imieniu Samorządu Województwa Podlaskiego, zarządu województwa i marszałka Artura Kosickiego chcę wyrazić głęboką wdzięczność za pańską wizytę w naszym województwie - zwrócił się do premiera wicemarszałek Marek Olbryś. - Witamy w województwie podlaskim - pięknym, dynamicznie rozwijającym się regionie. Zawdzięczamy to polityce rządu. Nigdy nie było u nas takiego potencjału, nie notowaliśmy takiego rozwoju, jak teraz. Za to chciałbym, panie premierze, podziękować w imieniu wszystkich samorządowców.
Wicemarszałek podkreślił, że Polski Ład wymaga działań, wysoko stawia poprzeczkę przed samorządami, ale nasze województwo podoła tym wyzwaniom.
- Jesteśmy w stanie doścignąć wysoko rozwinięte kraje europejskie - zapowiedział Marek Olbryś. - Jesteśmy regionem, który zajmuje 2. pozycję w skali kraju w wykorzystywaniu środków unijnych i grantów krajowych. Regionem rolniczym, który może pochwalić się najlepszymi mleczarniami w Polsce, ale i wysoko rozwiniętym przemysłem metalurgicznym. Liczymy na ład gospodarczy, który pomoże nam dogonić czołówkę europejską.
W Kolnie była obecna również Wiesława Burnos, członek zarządu województwa. W spotkaniu uczestniczyli samorządowcy z całego województwa, a także m.in.: Adam Andruszkiewicz, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów; Dariusz Piontkowski, Wiceminister Edukacji i Nauki; Piotr Müller, rzecznik rządu; posłowie: Kazimierz Gwiazdowski, Lech Kołakowski, Jarosław Zieliński; senator Mariusz Gromko i wojewoda Bohdan Paszkowski. Byli na nim obecni również radni wojewódzcy: Wanda Mieczkowska, Paweł Wnukowski, Piotr Modzelewski. Po spotkaniu premier złożył kwiaty przed Pomnikiem Niepodległości w Grajewie.
Kolejnym punktem wizyty premiera Mateusza Morawieckiego było spotkanie w gospodarstwie w miejscowości Białousy koło Sokółki.
- Będziemy wspierać polskiego rolnika i polskie rolnictwo – mówił premier podczas wizyty w gospodarstwie w Białousach, gm. Janów. Zwiększenie kwoty wolnej od podatku w rolniczym handlu detalicznym, dopłaty do paliwa rolniczego, a także program powszechnych ubezpieczeń rolniczych – to część rozwiązań dla rolnictwa, które zawiera rządowy program Polski Ład. Premier odwiedził Gospodarstwo Ogrodnicze Jerzego Wilczewskiego, jednego z największych eksporterów borówki amerykańskiej w Europie. Towarzyszyli mu m. in. Wiesława Burnos, członek zarządu województwa oraz radny Paweł Wnukowski.
Szef rządu namawiał do kupowania polskich produktów, zarówno bezpośrednio od rolników, ale także w sklepach, przypominając, że nasze codzienny wybory mają wpływ na gospodarkę kraju. Kierunek działań rządu ma zmierzać do ułatwienia dostępności do wyrobów lokalnych, zapewniając tym samym rolnikom większy zysk z ich pracy.
- We wszystkich możliwych miejscach i na wszystkich etapach produkcji i sprzedaży będziemy wspierać polskiego rolnika i polskie rolnictwo – zapewnił Mateusz Morawiecki.
Gospodarstwo, które odwiedził, należy do Jerzego Wilczewskiego, specjalizującego się w produkcji i eksporcie borówki amerykańskiej. Jest ona uprawiana na 600 ha. Wilczewski eksportuje owoce do Wielkiej Brytanii, Holandii, Niemiec, Norwegii, Dani, Finlandii, Włoch oraz krajów bliskiego i dalekiego Wschodu.
Mateusz Morawiecki odwiedził też remontowany Teatr Dramatyczny w Białymstoku. „Ten budynek ma wspaniałą historię i niesamowity potencjał. Potencjał, który w ciągu najbliższych dwóch lat zostanie wydobyty”, mówił Premier o trwającej przebudowie Teatru Dramatycznego im. Aleksandra Węgierki.
Teatr jest jednostką Samorządu Województwa Podlaskiego. Szef Rady Ministrów był bezpośrednio zaangażowany w starania o to, by wyczekiwany remont tej jednej z najważniejszych w regionie instytucji kultury mógł dojść do skutku. Inwestycja została wsparta kwotą 26 mln zł, pochodzącą z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.
- To miejsce to regionalna perła, która w ramach Polskiego Ładu wzbogaci całą polską kulturę – zapewnił premier. - My staramy się wydobywać te lokalne perły i zapewniać im jak najlepszy byt, rozwój po to, żeby tu – do Białegostoku – przyjeżdżali mieszkańcy Warszawy i innych miast, podziwiając wspaniałe przedstawienia Teatru Dramatycznego. Jestem przekonany, że tak właśnie będzie – podkreślił. Mateusz Morawiecki podziękował też środowisku artystycznemu Białegostoku za przechowywanie wartości kulturowych i artystycznych.
Na modernizację teatru kolejne 32 mln zł przeznaczył Zarząd Województwa Podlaskiego. Dzięki decyzjom rządu i samorządu, na początku lipca doszło do podpisania umowy z wykonawcą i rozpoczęcia prac.
- Ten remont był potrzebny wiele, wiele lat temu. Niestety nigdy nie było na to pieniędzy albo chęci, albo możliwości. Nastał rząd Prawa i Sprawiedliwości i okazało się, że można. Znalazły się i pieniądze, i chęci, i możliwości – mówił Piotr Półtorak, dyrektor instytucji. Dziękując za pomoc w rozpoczęciu inwestycji rządowi, ale także „zarządowi województwa z marszałkiem Arturem Kosickim na czele” zapowiedział, że za dwa lata zaprosi mieszkańców miasta i regionu na spektakle w bardzo komfortowych warunkach.
Czwartkową (22 lipca) wizytę premiera Mateusza Morawieckiego w województwie podlaskim zakończył Piknik Rodzinny w Tykocinie. Były rozmowy o Polskim Ładzie i bieżących sprawach mieszkańców. Spotkanie cieszyło się dużą frekwencją - cały tykociński rynek był wypełniony ludźmi. Na pikniku nie zabrakło regionalnych potraw, zabaw dla dzieci, były pokazy filmów 5D, konkursy z nagrodami. Festyn zorganizowało Województwo Podlaskie i Urząd Miejski w Tykocinie. Wzięła w nim udział Wiesława Burnos, członek zarządu województwa.
- Witam pana premiera w imieniu marszałka Artura Kosickiego, zarządu województwa i mieszkańców całego województwa podlaskiego, ziemi wielokulturowej, gdzie obok siebie mieszkają Polacy, Tatarzy, Cyganie i Białorusini. Niech ten dzień, ten wieczór spędzony z naszymi rodzinami będzie wypoczynkiem i miłym wspomnieniem - mówiła Wiesława Burnos.
Gościa specjalnego witał również gospodarz, Mariusz Dudziński, burmistrz Tykocina:
- Rok temu w tym miejscu odwiedził nas prezydent Rzeczpospolitej Andrzej Duda. Po tamtej wizycie mieszkańcy prosili mnie: panie burmistrzu, chcielibyśmy, aby jeszcze przyjechał do nas pan premier. I oto jest - mówił burmistrz. Dodał, że Tykocin to małe miasteczko, ale jest tu specjalna energia, klimat, życzliwi, ciepli ludzie.
- Dziś będziemy rozmawiać o nowym programie, który takim miastom jak Tykocin, daje ogromne możliwości! Jest mi bardzo milo, że właśnie w naszym mieście pan premier o nim opowie - dodał burmistrz.
Program rządu, czyli Polski Ład, premier prezentował kilkukrotnie podczas czwartkowej wizyty w Podlaskiem, również podczas festynu.
- Polski Ład to program dla Tykocina. Tykocin ma wspaniałą historię, wspaniałą przeszłość, ale musi przed nim być również wspaniała przyszłość. Tykocin nie może być miastem tranzytowym. To miejsce, w którym ludzie mają mieć możliwość żyć, mieszkać, kształcić się - mówił Mateusz Morawiecki. - W czasach naszych poprzedników nikt nie myślał o Tykocinie, Kolnie, Szczuczynie, Czarnej Białostockiej i wielu innych miastach czy miasteczkach. Nikt nie myślał, bo poprzednia władza takimi miastami się nie interesowała. Chcemy, oczywiście, aby wielkie miasta dalej się pięknie rozwijały, ale wiele naszych inwestycji w szkoły, drogi, szpitale, zabytki, tak piękne, jak ten przed mną, wiele środków budżetowych przeznaczamy na takie gminy jak wasza, na powiaty. Polski Ład zaczyna się tam, gdzie wasze marzenia – mówił Mateusz Morawiecki.
Podkreślił, że przyszedł teraz czas na rozwój Polski gminnej i powiatowej.
- Naszym podstawowym celem jest, aby wszyscy młodzi ludzie chcieli tu żyć, pracować, uczyć się, a jak wyjadą, aby chcieli tutaj wracać - stwierdził szef rządu. - Możemy osiągnąć to, co jest marzeniem milionów polskich rodzin - poziom życia taki, jak jest na Zachodzie. Nigdy nie byliśmy tak blisko, jak po tych ostatnich pięciu latach.
Na pikniku w Tykocinie nie brakowało atrakcji. Jedną z atrakcji była degustacja produktów lokalnych, przygotowanych przez Koła Gospodyń Wiejskich. Do ich stoisk ustawiały się kolejki smakoszy, skuszonych zapachem babki, bigosu, kaszanki i ciast. Z kolei u producentów lokalnych można było zaopatrzyć się w pyszne miody, sery, a nawet kosmetyki naturalne. Na łasuchów czekał również tort, lody i darmowa grochówka serwowana przez żołnierzy. Dużą popularnością cieszyły się pokazy filmów w 5D czy wizyty w wirtualnej kabinie Green Velo. Tłumy widzów oklaskiwały również pokazy grupy rekonstrukcyjnej „Szare szeregi”. Mnóstwo dobrej zabawy czekało na dzieci: dmuchane zamki, zjeżdżalnie, ogromna huśtawka. Maluchy mogły zajrzeć do wozów bojowych, udostępnionych przez Straż Pożarną, 18. Białostocki Pułk Rozpoznawczy czy Podlaski Oddział Straży Granicznej.
Festyn stanowił również świetną okazję, by zadbać o zdrowie. Na miejscu można było wykonać badania profilaktyczne, takie jak pomiar ciśnienia krwi, poziom cukru w organizmie oraz skorzystać z porad specjalistów z Białostockiego Centrum Onkologii. A w specjalnie przygotowanym punkcie medycy wykonywali chętnym szczepienia przeciwko wirusowi COVID-19.
Podczas pikniku można było również dowiedzieć się, jak i na co wykorzystać wsparcie unijne. Uczestnikom zabawy porad udzielali specjaliści do spraw fundusz europejskich z urzędu marszałkowskiego. Swoje stoiska prezentowały również jednostki podległe samorządowi województwa: Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego. Podlaskie Muzeum Kultury Ludowej czy Książnica Podlaska. Uczestnikom do zabawy przygrywały kapele ludowe.
Na piknik zaprosili Artur Kosicki, marszałek województwa oraz Mariusz Dudziński, burmistrz Tykocina.
Foto: Mateusz Duchnowski, Piotr Babulewicz / UMWP
Oprac.: Agnieszka Bolewska-Iwaniuk
0 komentarze