Siedlce: Wiadukt warszawski będzie szerszy
cze 2024
Najprawdopodobniej w przyszłym roku ruszy długo oczekiwany remont wiaduktu nad torami w ciągu ulicy Warszawskiej. Siedlce mają wreszcie na oku solidne dofinansowanie i na dniach ruszają z przetargiem na szczegółowy projekt i budowę.
Choć o konieczności kapitalnego remontu wiaduktu „warszawskiego” mówi się od dawna, miasto wciąż odkładało go z braku pieniędzy. Drogowcy uspokajają: jest sprawdzany co roku i można po nim jeździć bez obaw, że się zawali. Nie kryją jednak, że lata jego dalszej eksploatacji można zliczyć na palcach. O to raczej jednej ręki, niż dwóch.Ostatnio na widoku pojawiły się pieniądze z programu „Fundusze Europejskie dla Mazowsza”. Całkiem spore, rzędu 25 mln zł. Zabiegom o ich pozyskanie towarzyszą jednak pewne perturbacje. – Był wymóg sporządzenia programu funkcjonalno-użytkowego. Program taki został wykonany i zatwierdzony przez większość instytucji, które mają go zatwierdzić. Ponieważ termin składania wniosków był krótki, ogłosiliśmy przetarg nie mając jeszcze informacji z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Tymczasem RDOŚ zażądała dołożenia ekranów przeciwhałasowych. Według nas jest to niezasadne, ale taki narzucono warunek. Musieliśmy więc unieważnić przetarg, zmodyfikować wymagania i rozpisać ponownie. Ogłoszenie będzie na początku czerwca. Na szczęście jednostka dofinansowująca przedłuża czas składania wniosków i sprawa jest cały czas aktualna – relacjonuje Wojciech Cylwik, naczelnik wydziału dróg w siedleckim magistracie.
Dodatkowe wymagania mogą wywindować cenę powyżej wspomnianych 25 mln zł, ale nie ma wyjścia. Zadanie zalicza się do tych pilnych, trzeba więc brać ile dają i w razie potrzeby dołożyć od siebie.
Jak to ma wyglądać? W największym skrócie: na życzenie kolejarzy wiadukt będzie wyższy, a na życzenie rowerzystów szerszy. – Przechodząca pod wiaduktem linia ma być linią szybkiego ruchu, więc kolej zażądała niewielkiego podwyższenia wiaduktu. Dzięki nowym technologiom uda się też go poszerzyć. Dotychczas takie budowle przypominały w przekroju trapez: u dołu szersze, u góry węższe. Teraz boczne ściany można zrobić proste i tym samym „rozciągnąć” koronę wiaduktu. To da nam miejsce na chodniki i ścieżki rowerowe po obu stronach, bezpiecznie oddzielone od jezdni – precyzuje szef siedleckich drogowców.
Ponieważ ulica Warszawska i Piłsudskiego zaliczają się do głównych arterii komunikacyjnych miasta, wyłączenie ich z ruchu oznacza poważne kłopoty w dotarciu do centrum od strony zachodniej. Magistrat obiecuje „cisnąć” wykonawców o jak najkrótszy termin. Na pewno nie potrwa to dwóch lat, ale czy będzie to rok, czy półtora – tego dowiemy się od zwycięzcy przetargu.
Foto: wiadukt „warszawski” – stan aktualny/ab
3 komentarze
Jeśli ma być szerszy to co z kamienica obok stojąca? Ktoś pomyślał? I drzewa tez pewnie wytną, szkoda
Rok czy półtora ???? Na remont mostu w centrum miasta. Kogoś tu dobrze pogielo.. Przecież to będzie paraliż miasta. Jasne że trzeba remontować ale to nie jest prom kosmiczny żeby się z tym rok p....
Pan Wojciech niech się puknie w czoło i pomieszka przy wiadukcie skoro według niego ekrany akustyczne są bezzasadne. Oczywiście że powinny być, również powinny być na całej linii kolejowej w mieście, w okolicy wiaduktu nie są wszędzie zainstalowane a hałas jest ogromny.