Z Garwolina do Domu Dziecka w Siennicy

„Jedna z wielu zaskakujących wizyt i spotkań na progu naszego domu. Mieszkańcy Garwolina poruszyli swoje serca a pani Burmistrz, no cóż urocza, ciepła kobieta o otwartm sercu. Dziękujemy za tą życzliwość i wszelkie podarki. Jesteście the best”- można przeczytać na fecebooku Domu Dziecka im. Matki Weroniki w Siennicy.

W ostatnim czasie placówka miała pewne kłopoty, jak to bywa w trudnych czasach. Na profilu fb domu dziecka, 5 listopada ukazała się informacja o życiu jego mieszkańców: „Żyjemy razem, wstajemy, jemy pyszne śniadanka, maluszki się bawią, a starszaki uczą się w swoich pokojach. Mierzymy sobie gorączkę codziennie. Niestety niektóre dzieci mają podwyższoną. Dziękujemy za każdą propozycję pomocy. Na ten moment, jeżeli czujesz i możesz nam pomóc, to zostaw przed naszymi drzwiami lub za bramą owoce. W domu mamy jabłka zebrane na zimę, a dzieciaki dopominają się o jakieś inne. Pozdrawiamy z naszego zamkniętego DOMU, który w środku jest pełen życia”.

Na odzew nie trzeba było długo czekać. Krzysztof Kot z portalu Garwolin.org zorganizował akcje pomocy potrzebującym dzieciom. „Dziękujemy wszystkim znajomym i przyjaciołom za odzew. Udało się zapełnić samochód kombi po sam sufit! Wjeżdżając na teren posesji Domu Dziecka im. Matki Weroniki w Siennicy czuć było pozytywną energię z niego płynącą, dzieciaczki wyglądające na nas zza okien. A siostra Anna to już istny wulkan. Dzieciaczki otrzymały gry planszowe, puzzle, książki, soki, warzywa, owoce, makarony, trochę słodyczy i inne rzeczy które przynieśliście i które udało się zakupić”- poinformowali twórcy portalu Garwolin.org, którzy dziękują za zaangażowanie w akcję burmistrz Garwolina Marzenie Świeczak, hurtowni, Rejonowej Spółdzielni Rolniczo - Handlowej GS Samopomoc Chłopska w Garwolinie, Ani, Irminie, Edycie, Marcinowi, Stanisławowi i innym.

fot. Garwolin.org.
WJ/Garwolin/Js