Zawsze gotowi, by nieść pomoc

Zawodowo – pomagają. Prywatnie też nie odwracają wzroku, gdy ktoś potrzebuje pomocy. Tego wieczoru żaden z nich nie miał na sobie munduru, a obaj spotkali się w jednym miejscu – na przejściu dla pieszych w Siemiatyczach. Chwilę wcześniej został tam potrącony człowiek. Obaj ruszyli, by ratować jego życie.

Do potrącenia pieszego doszło w piątkowy wieczór, 31 października, około godz. 19:00, na ul. Grodzieńskiej w Siemiatyczach (przy Rondzie Solidarności). Na przejściu dla pieszych samochód osobowy potrącił mężczyznę w wieku około 60 lat, który potrzebował pomocy. W tym samym czasie przejeżdżali tamtędy dwaj mężczyźni – Paweł Sorokosz i Ryszard Tokajuk. Strażacy, ratownicy, obaj prywatnie – ruszyli bez wahania i jako pierwsi udzielili poszkodowanemu pomocy.



Paweł Sorokosz pochodzi z Drohiczyna, tam należy do OSP. Na co dzień pełni służbę w Państwowej Straży Pożarnej na warszawskim Ursynowie. Tego dnia przyjechał w rodzinne strony i właśnie w piątek wieczorem przejeżdżał przez Siemiatycze.\

Ryszard Tokajuk pracuje w Państwowej Straży Pożarnej w Siemiatyczach na stanowisku kierowania KP. Jest też ratownikiem medycznym w miejscowym szpitalu. Tego wieczoru jechał do pracy.

Obaj znaleźli się w jednym miejscu i w jednym czasie – tam, gdzie człowiek potrzebował pomocy. Zachowali się wzorowo. Gratulujemy postawy! A każdemu, kto kiedyś może potrzebować pomocy, życzymy, by znaleźli się przy nim tacy ludzie.

Po chwili na miejsce dotarły służby ratunkowe, a poszkodowany mężczyzna trafił do szpitala. Kierowca nie doznał obrażeń i był trzeźwy.

Macierzysta jednostka Pawła Sorokosza zamieściła w mediach społecznościowych wpis:  „Dobra robota! Na służbie jesteśmy zawsze, żeby pomóc potrzebującym. Zawsze jesteśmy gotowi do działania, bo to nasza misja. Działamy z sercem i zaangażowaniem, dla każdego, kto potrzebuje pomocy. #NaSłużbie”

Są skuteczni, ale skromni. – „Nie szukam poklasku, ale jeżeli mogę, zawsze pomogę” – powiedział Radiu Podlasie Ryszard Tokajuk, podkreślając współpracę wszystkich, którzy tego wieczoru udzielali pomocy poszkodowanemu:

„Z Pawłem znamy się od lat, więc dogadywaliśmy się przy poszkodowanym. Chciałbym pamiętać o panach policjantach, którzy również pomagali. Następnie przyjechali koledzy z JRG i koledzy z pogotowia. Współpraca wyglądała wzorowo.”


Foto: Siemiatycze112

Siemiatycka KP PSP informując w mediach społecznościowych o wzorowym zachowaniu st. ogn. Ryszarda Tokajuka przypomniała też o postawie kolejnego strażaka z tej jednostki:
- Kilka dni wcześniej pomocy starszemu mężczyźnie z bólami w klatce piersiowej udzielał sekc. Kamil Olszewski. Jakiś czas temu uratował on także czteroletnią dziewczynkę, która zakrztusiła się podczas jedzenia, przebywając z mamą na terenie szkoły w Czartajewie.

st. ogn. Ryszard Tokajuk

aspirant Paweł Sorokosz

sekc. Kamil Olszewski

Foto strażaków: P. Sorokosz, JRG 17 PSP w Warszawie, KP PSP Siemiatycze