Znamy datę wyborów samorządowych
sty 2024
Wybory samorządowe odbędą się w dniach 7 - pierwsza tura i 21 kwietnia - druga tura – poinformował 15 stycznia premier na konferencji prasowej. Zgodnie z Kodeksem wyborczym, datę wyborów wyznacza się na dzień wolny od pracy przypadający nie wcześniej niż na 30 dni i nie później niż na siedem dni przed upływem kadencji rad.
Obecna kadencja kończy się 30 kwietnia 2024 r. Oznacza to, że wybory samorządowe muszą się odbyć między 31 marca a 23 kwietnia 2024 r.Polacy wybiorą członków organów samorządu terytorialnego:
rad gmin,
rad miast na prawach powiatu,
rad powiatów
rad sejmików województw,
oraz jednoosobowych organów wykonawczych gmin:
wójtów,
burmistrzów,
prezydentów miast.
Od 2018 r. wybory odbywają się co 5 lat - tyle czasu trwa kadencja organów. W latach 1998-2018 kadencja trwała 4 lata.
Wcześniej wybory samorządowe odbywały się jesienią, ale dla uniknięcia organizacji w zbliżonym terminie wyborów samorządowych oraz parlamentarnych kadencja organów jednostek samorządu terytorialnego została ustawowo przedłużona do 30 kwietnia 2024 r.
11 komentarze
Chcemy Polski wolnej i suwerennej. Chcemy mieć prawo wyboru. Obecny rząd wszystko załatwia siłowo, doprowadza do destabilizacji naszego kraju. To ma być normalność? Mam nadzieję, że ten rząd nie przestrzegając prawa i konstytucji szybko upadnie. 11 stycznia Polacy pokazali w jakim kraju chcą żyć. Polacy to mądry i dumny naród. Zwyciężymy!!!
11. stycznia pokazali na marszu milionerów jak bardzo brakuje im koryta. Wychodzi coraz więcej kwiatków po rządach PiS. Wystarczy zapoznać się z raportami NIKu.
Człowieku! a co było przez ostatnie 8 lat? rynsztok w TVpis, podział ludzi na lepszy gorszy sort, reforma sądownictwa - "totalna klapa" i zamieszanie! Szkolnictwo i służba zdrowia - mało powiedziane "klapa"! Kreatywna księgowość w każdej sferze administracji rządowej! Czy to twoim zdaniem była normalność? Wnuki wnuków będą spłacać powstałe w tych ostatnich 8 latach zadłużenie!
swoją "siłę" pokazali pisowcy, a PIS to nie Polska. To tylko partia polityczna, która nie chce uznać wyników wyborów. Masz rację - Polacy to mądry i dumny naród i dlatego PIS nie będzie rządził w Polsce.
To prawda, ze naród to nie tylko PO-wcy ale neo Rząd też długo nie porządzi z takim demolowaniem ustroju państwa
Dzień dobry, uważam że dość rządzenie Sz, Pana premiera i jego kolegów wymiana naszych rządzący nie wyszła nam na zdrowie co widać na każdym kroku.
Chyba tylko tym poobsadzanym za grube pieniądze w różnych spółkach i fundacjach po linii partyjnej pis.
Odezwało się pokolenie POlszewików i chcą gnębić Polskę tak jak niegdyś bolszewicy
Dość pisu i w samorządach ! Normalności trzeba
Trzeba przywrócić praworządnośc i przestrzeganie Konstytucji a nie iść na demolkę z uchwałami
jest praworządność, jest nawet "terror praworządności"