Biała Podlaska

Bezbramkowy remis w emocjonującym starciu Wisły II Kraków z Podlasiem Biała Podlaska

Sport Pon. 12.05.2025 15:11:32
12
maj 2025

W sobotnie południe druga drużyna Białej Gwiazdy zmierzyła się na własnym boisku z Podlasiem Biała Podlaska. Choć kibice nie doczekali się bramek, spotkanie obfitowało w emocje, sytuacje strzeleckie i kontrowersje. Już od pierwszego gwizdka widać było zaangażowanie obu drużyn. Gospodarze szybko stworzyli kilka okazji — groźnie uderzali m.in. Szymon Kawała, Olivier Sukiennicki i Maciej Kuziemka. W 12. minucie Marcin Pigiel trafił do siatki Wisły, lecz gol nie został uznany z powodu spalonego.

W odpowiedzi Wisła szukała swoich szans z dystansu, a Sukiennicki uderzał nad poprzeczką. W 20. minucie spotkania arbiter podyktowała rzut karny dla Podlasia po faulu Macieja Jani na Maksymie Horzhuju. Do jedenastki podszedł sam poszkodowany, ale Anton Chichkan popisał się kapitalną interwencją, ratując Wisłę przed stratą gola.
Gra toczyła się w szybkim tempie — Podlasie odpowiedziało kolejnymi akcjami, w których błyszczał duet Horzhui–Pigiel, ale zabrakło skuteczności. Wisła również nie odpuszczała – Kuziemka, Tsymbaliuk i Tokarczyk testowali Pawła Lipca, lecz bramkarz gości był dziś w dobrej formie.

Po przerwie obraz gry nie uległ większym zmianom. Obie drużyny wciąż szukały gola, lecz brakowało ostatniego podania i skuteczności. W 64. minucie Sukiennicki miał dogodną okazję, ale znów na posterunku był Lipiec. Podlasie odpowiedziało kilkoma groźnymi akcjami, ale uderzenia Kosieradzkiego i Cichockiego nie znalazły drogi do siatki.
Największe emocje zostawiły drużyny na końcówkę. W 88. minucie Marcin Pigiel uderzył głową po rzucie rożnym, a piłkę z linii bramkowej — na raty — wybił Chichkan. Sędzina nie dopatrzyła się przekroczenia linii bramkowej, mimo protestów gości. Chwilę później doszło do groźnej sytuacji w polu karnym Wisły, gdzie bramkarz gospodarzy zderzył się z Michałem Opalskim. Piłkarz Podlasia musiał opuścić boisko, lecz gwizdek sędziny milczał.

W doliczonym czasie gry Wisła miała szansę na zwycięstwo. Sam na sam z bramkarzem znalazł się Dawid Gap, ale jego strzał był zbyt słaby, by zaskoczyć Pawła Lipca.
Spotkanie zakończyło się remisem 0:0, który nie oddaje w pełni jego intensywności. Gospodarze mogą być zadowoleni z postawy swojego bramkarza, który kilkakrotnie ratował zespół. Goście zaś – mimo przewagi w niektórych fragmentach – muszą poprawić skuteczność.

Za tydzień Podlasie Biała Podlaska zmierzy się na wyjeździe z Czarnymi Połaniec.

III liga, grupa IV
29.kolejka
Wisła II Kraków – Podlasie Biała Podlaska 0:0


Wisła II: Chichkan – Szot, Ziarko, Woś, Jania, Kawała, Tokarczyk, Chełmecki (71 Moskiewicz), Sukiennicki (80 Gryglak), Kuziemka (61 Gap), Tsymbaliuk. (80 Chromyk)
Podlasie: Lipiec – Mikołajewski, Podstolak, Avdieiev, Pigiel, Orzechowski, Lipiński, Cichocki (71 Maluga), Opalski (90 Pękała), Kosieradzki (71 Lepiarz), Horzhui (75 Wojczuk)

Relacja: Adrian Artych

0 komentarze

Podpisz komentarz. Wymagane od 5 do 100 znaków.
Wprowadź treść komentarza. Wymagane conajmniej 10 znaków.