Orlęta wyrównały dorobek punktowy z jesieni

Radzyńskie Orlęta w całej rundzie jesiennej zdobyły 11 punktów. W rundzie wiosennej zawodnicy wyrównali ten dorobek po spotkaniu z Unią Tarnów, który rozegrali u siebie w Wielką Sobotę.

Od samego początku mecz był prowadzony w szybkim tempie, co mogło się podobać. Gra była wyrównana z lekkim wskazaniem na gospodarzy. Pierwszą okazję na gola biało-zieloni mieli z rzutu wolnego, uderzał Patryk Szymala, ale Kasper Hamulewicz odbił na rzut rożny. W 39. minucie debiutujący w barwach Orląt Ryszard Grochowski zaliczył ważną interwencję w polu karnym, czym uchronił drużynę przed stratą bramki. Do przerwy był bezbramkowy remis.

Po zmianie stron gospodarze byli bardziej konkretni w swych atakach. W 64. minucie samotny rajd przeprowadził Jakub Szczypek, jego strzał na bramkę odbił się od ręki obrońcy. Sędzie nie miał wątpliwości, pokazał na punkt jedenastu metrów od bramki, a karnego na gola zamienił Mateusz Chyła. Radzynianie chcieli pójść za ciosem, ale brakowało im szczęścia, najpierw w poprzeczkę trafił Szczypek, a później strzał Jakuba Szuty został wybity z linii bramkowej. Finalnie skromne prowadzenie gospodarze dowieźli do końca. Trener Orląt Tomasz Złomańczuk nie krył swojego zadowolenia po końcowym gwizdku, zaznaczył jednak, że do utrzymania się lidze potrzebna jest o wiele lepsza skuteczność.

Następne spotkanie Orlęta zagrają na wyjeździe z Wisłoką Dębica, początek meczu w sobotę 6 kwietnia o 16:30.

III liga, grupa IV
23. kolejka
Orlęta Radzyń Podlaski – Unia Tarnów 1:0 (0:0)
Bramka: Chyła 66 (k)
Orlęta: Bartnik – Szymala, Chyła, Duchnowski, Grochowski (54 Rycaj), Kot (87 Korolczuk), Koszel (80 Pawluczuk), Szczypek, Majbański, Mamis (88 Obroślak), Radziński (54 Szuta).
Unia: Hamulewicz – Surma, Hyla, Baran, Soprych (71 Adamski), Tkachuk (76 Rojkowicz), Piotrowski, Wardzała, Bator, Gut, Sojda (76 Mida).



Fot. Orlęta Radzyń Podlaski
Adrian Artych