Słabe pożegnanie z III ligą w Radzyniu

W sobotę, 1 czerwca w Radzyniu Podlaskim przy obfitych opadach deszczu Orlęta zmierzyły się z Garbarnią Kraków. Obie drużyny już o nic nie grają, ale spotkanie było dość ciekawe.

Orlęta szybko wyszły na prowadzenie. W 12. minucie Mateusz Majbański zdobył bramkę otwierającą. Garbarnia ruszyła do ataku, efektem tego była piękna bramka z rzutu wolnego Michała Kleca. Piłka odbiła się od poprzeczki i wpadła do bramki. Wynik utrzymał się do końca pierwszej połowy. Pierwsze minuty drugiej części gry było pod dyktando gospodarzy, ale po kwadransie, gra się wyrównała. W 64. minucie Kacper Durda wykorzystał wrzutkę Mateusza Sowińskiego i Garbarnia wyszła na prowadzenie. Nie minęło 5 minut jak Klec zmarnował dobrą okazję po kontrze. Za to Danił Boiko nie pomylił się w polu karnym i mieliśmy 3:1. Orlęta stać było jeszcze na gola kontaktowego Juniora Radzińskiego, to była ostatnia bramka biało-zielonych w III lidze przed własną publicznością.

W ostatniej kolejce tego sezonu Orlęta zmierzą się na wyjeździe z Chełmianką Chełm, to spotkanie zostanie rozegrane w sobotę, 8 czerwca o 17:00.

III liga, grupa IV
33. kolejka

Orlęta Radzyń Podlaski – Garbarnia Kraków 2:3 (1:1)

Bramki: Majbański 12, Radziński 85 – Klec 29, Sowiński 65, Boiko 70.

Orlęta: Rutkowski – Duchnowski, Cassio, Chyła, Rycaja (75 Grochowski), Kot (66 Korolczuk), Majbański (84 Pawluczuk), Koszel (84 Wrona), Zmorzyński (84 Wołek), Radziński, Szczypek.

Garbarnia: Bartusiak – Moskiewicz, Duda, Klec, Durda, Sutor, Boiko, Wielecki, Sowińśki, Grzybowski, Habas (57 Rojek)



Fot. Orlęta Radzyń Podlaski

Adrian Artych