31.07 | | 1.08 | | 2.08 | | 3.08 | | 4.08 | | 5.08 | | 6.08 | | 7.08 | | 8.08 | | 9.08 | | 10.08 | | 11.08 | | 12.08 | | 13.08 | | 14.08 |
Pątniczki Karolina, Paulina oraz ks. Marcin - przewodnik grupy 16 z Parczewa i okolic, w porannym studiu pielgrzyma na antenie Radia Podlasie opowiadali o motywach, radościach i trudach pielgrzymowania. Grupa nocowała w Sobieszynie. 4 sierpnia miała do pokonania 20 kilometrów z Sobieszyna do Osin. WIĘCEJ
4 sierpnia podczas postoju w miejscowości Baranów, ks. Daniel Struczyk rozmawiał z pątnikami z grupy 17 (Włodawa). O godzinie 10.10 w Studiu Pielgrzyma KRP, gościli: br. Mariusz Rowicki, al. Maciej Nastałek, Henryk Sawczuk i Gabriela Tokarska. Mówili m.in.: o tym z jakimi intencjami zmierzają na Jasną Górę i jak radzą sobie na trasie pielgrzymki. WIĘCEJ
4 sierpnia grupa nr 17 (Włodawa) miała do pokonania 20 - kilometrowy odcinek z Sobieszyna do Osin. Podążała razem z grupą nr 16 z Parczewa i okolic oraz z Wisznic. WIĘCEJ
4 sierpnia po Mszy św. w kościele parafialnym w Sobieszynie, grupa nr 16 w której podążali pątnicy z Parczewa i okolic oraz z dekanatu wisznickiego - rozpoczęła kolejny etap wędrówki na Jasną Górę. Po pokonaniu ok. 20 kilometrów zatrzymała się na nocleg w Osinach. WIĘCEJ
Grupa nr 1 (akademicka) z kolumny siedleckiej gościła 4 sierpnia o godzinie 15:20 w Studiu Pielgrzyma. W Dęblinie z pątnikami z grupy 1 - ks. Przemysławem Radomyskim - przewodnikiem, Agata Skorupką i Łukaszem Radomyskim rozmawiał ks. Daniel Struczyk. WIĘCEJ
4 sierpnia pielgrzymi z kolumny siedleckiej dotarli do Dęblina. Grupy 7a, 7b, 7c i 9b pielgrzymowały z Maciejowic, grupa 9d z Okrzei, zaś Grupa 9c – z Życzyna do Dęblina. WIĘCEJ
4 sierpnia grupy: akademicka i harcerska modliły się wspólnie na Apelu Jasnogórskim w kościele świętego Piusa V w Dęblinie. Wieczorną modlitwę poprowadziła grupa nr 1 akademicka, pod przewodnictwem księdza Przemysława Radomyskiego. WIĘCEJ
4 sierpnia radzyńska grupa 15 A dotarła na nocleg Żyrzyna. Pątnicy zostali zakwaterowani przy plebanii i parafialnym kościele. Byli utrudzeni i rozmodleni, ale po krótkim odpoczynku nie zabrakło im energii na wspólne uwielbianie Boga. WIĘCEJ